Z własnego doświadczenia wiem, że początki mogą być bardzo trudne, przede wszystkim jeśli chodzi o względy finansowe. Wizażystka powinna posiadać kosmetyki, które będą odpowiednie dla absolutnie każdej osoby, która przyjdzie w celu wykonania makijażu. W tym wpisie dowiesz się jak wyposażyć kufer wizażysty.
Podkłady, pudry i korektory – jakich potrzebuje wizażystka?
Każda z nas ma inny typ, koloryt cery, dlatego musimy mieć w swoim kufrze podkłady, pudry, bazy dostosowane do skóry klientki. Kupowanie całej gamy kolorystycznej danego podkładu nie ma żadnego sensu. Jeżeli zdecydujesz się na daną markę, kup kolor najjaśniejszy, średni oraz najciemniejszy. Dzięki zmieszaniu podkładów możesz dostosować odcień do koloru cery klientki.
Przydatny mixer do podkładu
Dobrym rozwiązaniem będzie zakup mixera do podkładu, zmieniającego kolor na jaśniejszy bądź ciemniejszy. Bardzo mogę polecić mixer z firmy Nyx, który jest rewelacyjny i nie zmienia właściwości ani konsystencji podkładu.
Podkład dobrany odpowiednio do cery
Prócz koloru, ważne jest dostosowanie kosmetyków do zapotrzebowania cery – dla cer tłustych, mieszanych, z niedoskonałościami – odpowiednie będą podkłady cięższe, kryjące, matujące np. Estee Lauder Double Wear lub Make Up Atelier Paris wodoodporne (z niższej półki cenowej – Revlon Color Stay). Dla cery dojrzałej, suchej – podkłady nawilżające, np. Bourjois Healthy Mix. Pamiętajmy również, by do makijaży fotograficznych nie używać podkładów z wysokim filtrem SPF. Na zdjęciach twarz wyjdzie niestety blado.
Korektory
Podobnie jeśli chodzi o korektory – wystarczy najjaśniejszy kolor z gamy, najciemniejszy, ewentualnie pośredni.
Matujący puder
W Twoim kufrze powinien znaleźć się również puder matujący (polecam Kryolan transparentny – kosztuje ok 80 zł, ale starcza na wieki!) oraz taki, który będzie dobry dla cer suchych (z niższej półki cenowej – np. sypki, Kobo transparentny).
Róże i bronzery – jakie powinny znaleźć się w kuferku wizażysty?
W naszym asortymencie powinien znaleźć się bronzer w ciepłym oraz chłodnym odcieniu. Jeśli chodzi o róże wystarczy, że zakupimy jeden w chłodnym różu, drugi w ciepłym, dozując go odpowiednio w zależności od tego jaką karnację ma nasza klientka.
Fajnym rozwiązaniem są paletki róży np. z firmy Zoeva, posiadam jedną i w zupełności mi wystarcza. Dodatkowo jest bardzo poręczna, jeżeli maluję w terenie lub w domu klientki.
Rozświetlacz – który polecam?
Mam w swojej kolekcji kilka, ale według mnie najpiękniejszy błysk daje Mary Lou Manizer. Złotawy odcień dostosowuje się do niemal każdego koloru buzi.
Pomadki – dobór kolorów
Na początek bardzo fajnym rozwiązaniem jest zakup tańszych, ale bardzo dobrych jakościowo pomadek np. z Golden Rose. Dobór kolorów zależy od was, w zależności, czy bardziej stawiacie na malowanie modelek do sesji (wtedy kolorystyka pomadek może być bardziej szalona), czy np. panien młodych i gości weselnych (kolory bardziej neutralne, klasyczne). Pomadki kupiłam w sztyfcie i przetopiłam je do paletki z Inglot, by były łatwiejsze w przewożeniu.
Tusz do rzęs – dwa rodzaje, które powinnaś mieć
Zwykły oraz obowiązkowo wodoodporny (ze względu na różne warunki atmosferyczne czy łzy wzruszenia podczas ślubu : ))
Baza pod cienie – obowiązkowy element wyposażenia kufra wizażysty
Baza pod cienie? Obowiązkowo! Tłusta powieka nie utrzyma dobrze cieni. Warto zainwestować w lepszą, niekoniecznie drogeryjną np. firmy Kryolan lub Inglot.
Cienie – jaką markę polecam?
Kolorystyka tak jak w przypadku pomadek uzależniona od zakresu waszej działalności. Najlepsze z najtańszych cieni jakie miałam okazję testować – Inglot. Inglot ma w swojej ofercie palety magnetyczne, dzięki czemu możecie dowolnie komponować kolorystykę cieni jaka wam odpowiada.
Sztuczne rzęsy – co warto wiedzieć?
Na klientach używam kępek. Są o wiele bezpieczniejsze od rzęs na pasku. Polecam rzęsy jedwabne, dostępne online w cenie ok. 10 zł za opakowanie. Dobre kleje do rzęs w dobrej cenie – DUO, Ardell.
Utrwalacz – jakiego używam?
Bardzo ważne jest utrwalenie makijażu po jego wykonaniu. Na swoich klientach używam fixera Kryolan. Duża butelka kosztuje 100 zł, niestety tańszego, równie dobrego zamiennika nie znalazłam. Mogę go szczerze polecić, przy użyciu dobrego, trwałego podkładu i właśnie tego fixera, makijaż jest w stanie wytrwać w nienagannym stanie kilkanaście długich godzin.
Pędzle – dlaczego warto w nie zainwestować?
Dobre pędzle to niestety podstawa. Dlaczego niestety? Bo kosztowna podstawa : ) Dobre pędzle posłużą wam latami, oczywiście przy odpowiednim obchodzeniu się z nimi np. przy myciu. Większość moich pędzli to Zoeva, nie wyobrażam sobie bez nich swojej pracy. Według mnie pędzle to inwestycja, która na pewno wam się zwróci. Dobre pędzle – atrybut wizażysty i komfort pracy.
Aplikatory i płyn do dezynfekcji – must have!
Jednorazowe aplikatory oraz płyn dezynfekujący to absolutny niezbędnik! Aplikatory polecam kupić na Aliexpress – jakościowo nie różnią się od tych dostępnych w drogeriach, czy Allegro, a ceny są o wiele bardziej atrakcyjne.
Kufer wizażysty – czy warto się na niego zdecydować?
Jeśli planujecie również malować w terenie lub u klientów, warto zaopatrzyć się w kufer wizażysty. Typowego kufra nie polecam. Te, które są dostępne na Allegro są w większości bardzo ciężkie same w sobie. Dokładając do nich kosmetyki, ważą kilka ładnych kilogramów. Szkoda kręgosłupa, drogie panie : ) Ja zakupiłam torbę Zoeva, która na wyjazdy do klientek czy na sesje w zupełności mi wystarcza. Co prawda nie mieści mi się do niej np. fixer z Kryolan, ale aby zabrać najpotrzebniejsze, wystarczające rzeczy – jest idealna. Dobrze wykonana i wytrzymała.
Jak skompletować kufer wizażysty?
Podsumowując, wydatek przy kompletowaniu kufra jest spory, wasz portfel z pewnością go odczuje. Pocieszmy się jednak tym, że z czasem inwestycja nam się zwróci : ) Przed zakupem czegokolwiek warto zapoznać się z recenzjami zamieszczanymi na blogach. Lepiej kupić coś sprawdzonego i polecanego, co faktycznie nam się przyda i sprawdzi niż wyrzucić pieniążki w błoto na coś nie przydatnego. Zatem róbmy przemyślane zakupy! Powodzenia!
Skonfiguruj
Make Up Expertka i autorka wpisu:
Emilia Kniewska
Mam na imię Emilia, interesuję się wizażem od ok 10 lat. Zaczynałam jako nastolatka oglądając filmy na Youtube, malując koleżanki, kobiety w rodzinie na różne okazje, ćwicząc również na sobie przed ekranem komputera. 2 lata temu postanowiłam zacząć działać na nieco szerszą skalę malując zarówno klientki indywidualne jak i modelki do sesji zdjęciowych. Wizażystka samouk z pasji i powołania. Cały czas praktykuję, ćwiczę i staram się doskonalić swoje umiejętności. Co najbardziej lubię w tym co robię? Poznaję mnóstwo cudownych osób, mnóstwo historii. Uwielbiam, kiedy kobieta wychodzi ode mnie z uśmiechem na twarzy, czasem również z łezką w oku, mówiąc: „dzięki pani wyglądam pięknie, dziękuję”. Takie słowa rekompensują wszystko i działają jak miód na serducho : )
5 komentarzy
Świetny wpis,uwzględniający wszystko co potrzeba.
witam, w jaki sposób przetopiła Pani pomadki do kasetki z inglota? 🙂
pozdrawiam
@Ania Należy wyjąć szminkę ze standardowego opakowania i całość wyłożyć na łyżkę stołową. Łyżka podgrzana od spodu tea lightem sprawi, że szminka się roztopi. Jak już będzie w stanie ciekłym, przelewamy ją do pojemniczka, bądź paletki/wkładu i gotowe 😊
A jakie podkłady byś poleciała? Chcę skomponować kuferek do studio fotograficznego, sama nie jestem wizażystką.
@Małgosia Osobiscie używam głównie Estee Lauder DW np malując do sesji ślubnych. Wiem, że jest to dosyć droga propozycja – kiedyś używałam tańszych np Revlon Colorstay, który również dobrze się sprawdzał. Jeżeli nie potrzebujesz dużego krycia lub modelka ma bardziej suchą buzię, możesz go zmieszać np z Bourjois Healthy Mix. Ważne, aby podkłady, których użyjesz miały niski SPF bądź nawet zerowy. Wysoki filtr „odbija” światło i twarz wychodzi na zdjęciach bardzo blado. Z tańszych opcji dobrze kryjących fajny jest Dermacol – zakrywa nawet tatuaże. Niestety nie jest długotrwały, ale na max 3-4h sesję powinien być ok 😊