Dobrze dobrane oświetlenie jest kluczem do sukcesu praktycznie w każdym wnętrzu, a szczególnie w łazience. Niestety nadal w Polskich domach często o tym zapominamy. Skutkuje to wnętrzem niedoświetlonym, w którym nawet najprostsze czynności, takie jak codzienny makijaż mogą stać się problematyczne. Oto 5 zasadniczych błędów, których nie możemy popełniać w trakcie doboru oświetlenia do łazienki.
źródło: fotolia.com
Łazienka jest pomieszczeniem, którego nie zmieniamy co roku – urządzamy je na lata. Warto, by każde działanie oraz każdy zakup nowego sprzętu był zaplanowany i przede wszystkim dokładnie przemyślany. Ma to ogromne znaczenie również w kwestii oświetlenia – źle zamontowane lub nieprawidłowo dobrane spowoduje, że nasza aranżacja łazienki zamiast zachwycać, straci na wartości.
Błąd 1 – tylko jedno źródło światła
Remontując łazienkę, planujemy zazwyczaj jedynie oświetlenie górne. To częsty, a jednocześnie karygodny błąd! Dlaczego? Odpowiedź jest prosta – jedna lampa umieszczona na środku sufitu to zdecydowanie za mało. Nie zapewni nam ona dobrego oświetlenia, a wręcz przeciwnie sprawi, że będzie nam ciężej wykonać niektóre czynności.
Główna lampa powinna być uzupełniona o dodatkowe punkty oświetleniowe na suficie oraz na ścianach (np. nad lustrem). Dopiero wtedy jest wstanie sprostać zadaniu. Światło ogólne powinno ponadto padać równomiernie na całą łazienkę, tak by pomieszczenie było dostatecznie doświetlone.
źródło: lazienkaplus.pl
Błąd 2 – brak oświetlenia lustra
Bardzo częstym błędem w łazience jest brak lub nieprawidłowe oświetlenie lustra. W wielu łazienkach spotykamy jeden kinkiet umieszczony nad lustrem – to bardzo złe rozwiązanie. Światło pada wtedy w dół sprawiając, że lustro staje się niepraktyczne. Zamiast doświetlić tę część łazienki, a tym samym naszą twarz, powoduje, że np. podczas robienia makijażu tworzą się na niej cienie.
Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest umieszczenie kinkietów z rozproszonym światłem po obu stronach lustra. Dzięki temu jego oświetlenie staje się liniowe oraz równomierne, czyli takie, jakie właśnie powinno być w tej strefie łazienki.
Błąd 3 – lampa nieodporna na wilgoć
Styl stylem – jest on oczywiście ważny i powinniśmy tak dobierać wszelkiego rodzaju urządzenia i dodatki, by były w miarę spójne. Niemniej jednak łazienka jest bardzo specyficznym i jednocześnie wymagającym pomieszczeniem. Panuje w niej bardzo duża wilgoć. Powinniśmy starać się tak wybierać lampy i ich oprawy, by te były odpowiednio odporne na styczność z wodą. Na rynku znajdziecie wiele lamp i kinkietów z wysoką klasą odpornościową na wilgoć. To szczególnie ważne jeśli mamy zamontowane np. dodatkowe oświetlenie w kabinie prysznicowej. Najlepiej postąpimy jeśli zakupimy do łazienki wszystkie lampy z oznaczeniem IP44 – oznaczającym bardzo wysoką jakość odporności na wilgoć.
Błąd 4 – źle dobrana barwa światła
Nieprawdą jest, że barwa światła nie ma znaczenia! Ma i to czasem znacznie większe niż w jakimkolwiek innym wnętrzu. Kolor światła wpływa na to, jak odbieramy barwy, w tym między innymi jak wyglądają kolory wykończenia i… nasza skóra. Zamiast wybrać ciepłą lub zimną barwę światła lepiej zdecydować się na światło neutralne.
źródło:pixabay.com
Błąd 5 – łazienka czy salon?
Łazienka to nie salon i nie możemy w niej rezerwować miejsca na jakiekolwiek lampy stojące. Osoby, które to zastosowały nie zdają sobie sprawy, jak duże niebezpieczeństwo niesie za sobą taka decyzja. W zetknięciu z wodą mogą skutkować porażeniem prądem! To szczególnie zły pomysł kiedy w domu są dzieci.
Autorką wpisu gościnnego jest Agnieszka Możejko – redaktorka bloga o łazienkach Łazienkaplus.pl.
Jeden komentarz
Bardzo cenne uwagi ☺